Wzrasta tempo naszego życia i mamy coraz więcej spraw na głowie. Jesteśmy także coraz bardziej wymagającymi konsumentami. Szukamy na rynku ofert, dzięki którym możemy za jednym zamachem załatwić kilka spraw naraz. Ciekawym rozwiązaniem może być tutaj dual fuel.
Mówiąc najprościej jest to oferta łączona prądu i gazu, którą możemy zakupić u jednego sprzedawcy. Jest to ciekawa alternatywa dla tych, którzy chcieliby zaoszczędzić na rachunkach za prąd i gaz. Dual fuel ułatwi nam rozliczanie i obniży ceny kupowanej energii. Dużym udogodnieniem jest również to, iż rachunek za gaz i prąd dostajemy na jednej fakturze, dzięki czemu opłaty możemy dokonać jednym przelewem.
Trzeba tu wspomnieć, że osobno zapłacimy za usługę dystrybucji, dostaniemy za nią dwie faktury. Jeżeli chodzi o prąd, będzie to jeden z OSD: ENEA, ENERGA, Tauron, innogy, PKP Energetyka lub PGE, natomiast w przypadku instalacji gazowej: PGNiG (jest on monopolistą na rynku polskim). Na pewno warto jest się jej przyjrzeć tej ofercie bliżej.
Oferta dual fuel skierowana jest zarówno do firm, jak i od niedawna do klientów indywidualnych. Przełomem dla tych ostatnich był sierpień 2015 roku, kiedy to sprzedaż tej usługi została rozpoczęta przez PGE. Od tego momentu coraz więcej sprzedawców energii ma ją w swojej ofercie.
Oczywiście, że tak. Oprócz oferty dla firm, którą proponują min. PGNiG, Fortum, Enea czy PGE od dwóch lat bardzo prężnie wzrasta liczba ofert skierowanych do klientów indywidualnych. Mają ją w swojej ofercie PGNiG, Plus czy Fortum. Chciałbym skupić się właśnie na tej ostatniej dla gospodarstw domowych.
Jest to oferta, która na pewno może zainteresować wielu odbiorców. Dużą korzyścią jest to, iż stawki zarówno za prąd jaki i za gaz są niższe niż u dwóch sprzedawców (tańsze są opłaty abonamentowe i handlowe gdyż obsługa, spisywanie licznika czy wystawianie faktur mniej kosztują). Na pewno w przypadku dual fuel więcej zaoszczędzimy na energii elektrycznej, może to być nawet 25-30 procent.
Za to oszczędność gazu w tego rodzaju ofertach nie będzie już jakaś spektakularna, możemy liczyć maksymalnie na kilka, do 10 procent zysku. Zawsze jest dobrze przeanalizować taką ofertę, gdyż może się okazać, że koszty abonamentowe czy inne dodatkowe usługi są płatne. Ważne jest także, żeby przejrzeć ofertę strukturyzowaną i prześledzić, czy po pierwszych miesiącach z rabatem stawki kWh za prąd i gaz nie będą wyższe.
Dual fuel może być ciekawą ofertą dla ludzi, którzy cenią sobie wygodę i nie lubią tracić czasu na zbędne formalności. Dlatego warto jest na bieżąco śledzić tego rodzaju nowinki, gdyż coraz więcej sprzedawców prądu konkuruje ze sobą o klientów indywidualnych. Powoduje to obniżkę cen i dodatkowe bonusy. Zmiana sprzedawcy gazu staje się więc jeszcze bardziej korzystna.